Informacje

WSCHODZĄCY BIAŁYSTOK SUPERLIGA MĘŻCZYZN CORAZ MOCNIEJSZA

 

Od kilku lat polska superliga męska należy do czołowej w Europie i corocznie systematycznie się wzmacnia – w tej chwili uważana jest przez fachowców za druga co do poziomu sportowego na starym kontynencie po niemieckiej Bundeslidze.

W sezonie 2014/15 występować w niej będą takie gwiazdy jak żywa legenda światowego tenisa stołowego Szwed Jorgen Persson, zawodnicy z czołówki światowej: austriacki Chińczyk – znakomity defensor Chen Weixing, Koreańczyk Oh Sangeun, Japończyk Yoshida Kai, Wong Chun Ting z Hongkongu, kolejni świetni defensorzy słowacki Chińczyk Wang Yang i Białorusin Evgenij Chtchetinin, nasi zawodnicy z pierwszej setki światowego rankingu Daniel Górak i Wang Zeg Yi. Każdy zespół posiada zawodników co najmniej z drugiej setki światowej, a większość ligowej stawki posiada wyrazistego lidera. Wysoki poziom sportowy rozgrywek i wielkie emocje gwarantowane są w każdym praktycznie meczu.

Nasz drużyna postawiła jak zwykle na wyrównana stawkę swoich graczy. Po odejściu wieloletniego kapitana zespołu Pawła Chmiela (skończył studia) i Filipa Szymańskiego do drużyny akademickiej dołączyli Mateusz Gołębiowski (rozpoczął studia na Wydziale Zarządzania Politechniki Rzeszowskiej) i widowiskowo grający Hindus Anthony Amarlaj. Stawkę uzupełnia od wielu sezonów lider zespołu – grający trener Tomasz Lewandowski, który prowadzi też znakomicie funkcjonująca szkółkę i akademię tenisa stołowego.
Kolejny, ósmy już sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej zapowiada się więc na wyjątkowo trudny i wymagający dla rzeszowskiego teamu. Za faworytów ligi powszechnie uważa się Bogorię Grodzisk Mazowiecki, Olimpię Unie Grudziądz – dwie najlepsze ekipy ostatnich lat. Do walki o medale kandydują też Kolping Jarosław, Polonia Bytom, Dekorglass Działdowo i Energa Toruń. Mielibyśmy w ten sposób „wielką szóstkę”, która w rundzie rewanżowej wyłoni czwórkę grającą w play-offach o medale.

W tym roku bowiem, w związku z powiększeniem superligi do 12 zespołów – pierwsza runda odbędzie się systemem każdy z każdym, a po niej stawka ligowa zostanie podzielona na dwie 6-zepołowe grupy, które miedzy sobą rozegrają rewanże, pierwsza o medale, druga o utrzymanie.

Akademicy w najbliższy wtorek 7 października podejmują ligowego beniaminka Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz i nie będą w tym meczu wcale faworytami. Goście po awansie znacznie się wzmocnili, zakontraktowali dwóch Włochów: pochodzącego z Rumunii Michaia Bobocicę (63 na świecie) i młodego leworęcznego Leonarda Mutti (219 w rankingu ITTF). Stawkę zawodników gości uzupełnia doświadczony Alan Woś – grający przed kilku laty przez dwa sezony w barwach AZS Politechniki Rzeszów. Zapraszamy więc sympatyków tenisa stołowego do Sali Politechniki przy ul. Poznańskiej 2A – wstęp jak zwykle wolny – gdyż kulturalny, sportowy doping, z którego słynie rzeszowska widownia z pewnością się przyda miejscowym i pomoże gospodarzom w zdobyciu pierwszych ligowych punktów.

Tadeusz Czułno