W sobotę w Roskilde i w niedzielę w Grodzisku Mazowieckim wicemistrz i mistrz Polski stoczą swoje drugie boje o punkty w elitarnej Lidze Mistrzów.
Druga kolejka rozgrywek dla Olimpii-Unii Grudziądz rozpocznie się w sobotę o 17.00 w Roskilde. Wicemistrzowie Polski zmierzą się z Bordtennis BTK61, sześciokrotnym mistrzem Danii. Po "falstarcie", jakim była porażka 0:3 w debiucie z finalistą ostatniej edycji Gazpromem Orenburg, ekipa trenera Piotra Szafranka potrzebuje dwóch wyjazdowych punktów.
Ma je zapewnić aktualnie najsilniejsza trójka grudziądzkich graczy: Kaii Yoshida, Wang Yang i Bartosz Such. "Wierzymy, że grając takim składem poradzimy sobie z rywalem. Jeśli wystąpi w tym spotkaniu Michael Maze, to zatrzymanie tego zawodnika będzie dla nas kluczem do zwycięstwa" - powiedział Szafranek, którego zabraknie na ławce trenerskiej w grze z Roskilde z powodu wyjazdu z Patrykiem Zatówką na turniej Top 10 do Francji.
W zwycięstwo mierzą również mistrzowie Polski z Grodziska Mazowieckiego. Dartom Bogoria w niedzielę o 16.00 zagra przed własną publicznością z mistrzem Austrii Walter Wels. Drużyna trenera Tomasza Redzimskiego do meczu przystępuje w podobnej sytuacji jak Olimpia-Unia - mając za sobą bolesną porażkę 0:3 na otwarcie z Borussią Duesseldorf.
Ale na dwa dni przed inauguracją Wschodzący Białystok Superligi dowodzeni przez Daniela Góraka i Oh Sang Euna młodzi Robert Floras oraz Paweł Fertikowski mają zapewnić klubowi triumf na dobry początek całego sezonu. Kluczem do sukcesu może okazać się zwycięstwo nad reprezentantem Singapuru Zhan Jianem, 26. zawodnikiem rankingu ITTF.
"Znamy silne i słabe strony tego zawodnika. Gra podobnie, jak Wang Zeng Yi, czyli krótkim czopem na forhendzie. Dzięki wielu sezonom treningów z <<Wandżim>> znamy zasady gry przeciwko takim graczom. Ale on prezentuje światowy poziom, dlatego potrzebujemy swoich najlepszych gier, by odnieść zwycięstwo" - przyznał Robert Floras.
Bezpośrednia transmisja spotkania Bogorii z Walter Wels w niedzielę o 16.00 na stronie www.laola1.tv.
Dawid Szajna