28-letni Artur Grigorev w nadchodzącym sezonie będzie zdobywał punkty dla beniaminka Wschodzący Białystok Superligi - Dojlid Białystok. Rosjanin z klubem z Podlasia związał się rocznym kontraktem.
- Artur ma pomóc nam w utrzymaniu w lidze. Nasz nowy nabytek wraca do regularnej gry po dwuletniej przerwie spowodowanej względami osobistymi. O jego zakontraktowaniu zadecydowały wprowadzone niedawno przepisy, które zezwalają na występy w jednym meczu zawodnika z Chin i Rosji - mówi Piotr Anchim, menadżer Dojlid Białystok.
Grigorev na co dzień mieszka w Moskwie i trenuje z reprezentacją Rosji. W najbliższych tygodniach zagraniczny gracz Dojlid wystąpi w turniejach z cyklu World Tour: Belarus Open, Czech Open i Belgium Open. W przeszłości w zawodach międzynarodowych Grigorev ogrywał wielu uznanych dzisiaj graczy.
Po raz ostatni w zawodach World Tour 28-letni Rosjanin wystąpił w listopadzie 2013 roku. W swojej rodzimej imprezie - Russian Open, Artur Grigorev dotarł do 1/8 finału. W turnieju głównym zawodnik gospodarzy pokonał m.in. Kenji Matsudairę 4:1. Nowego tenisistę stołowego Dojlid Białystok zatrzymał dopiero Chińczyk Zheng Peifeng, wygrywając 4:2.
Mimo, że Grigorev nie stawał nigdy na podium turniejów World Tour, to ma na swoim koncie zwycięstwa nad "uznanymi markami". W 2012 roku zwyciężył Pavla Platonova 4:1, a pięć lat wcześniej pokonywał m.in. Francuza Adriena Matteneta 4:1, Chorwata Tomislava Kolarka 4:0, Włocha Mihaia Bobocicę 4:3 czy Niemca Patricka Bauma 4:3.
Dotychczasowe wyniki Rosjanina pokazują, że dysponuje on sporym potencjałem. Czy w swoim debiutanckim sezonie będzie objawieniem Wschodzący Białystok Superligi? Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli jednak trochę poczekać. Działacze białostockiego klubu zapewniają jednak, że będą stawiać na gracza z Rosji.
Mateusz Przybył