Męska reprezentacja Polski zapewniła sobie awans do grona "12" najlepszych drużyn globu. Stało się tak dzięki środowym zwycięstwom nad Serbią 3:1 oraz Brazylią 3:1. Bohaterem obydwu spotkań był bez wątpienia Daniel Górak.
Po porannej wygranej nad Serbią podopieczni Tomasza Krzeszewskiego poszli za ciosem i kilkanaście chwil później ograli Brazylijczyków 3:1. Starcie z ekipą z Ameryki Południowej szczególnie udane było dla dwójki Polaków - Daniela Góraka i Wanga Zeng Yi. Pierwszy zdobył dwa, a drugi jedno "oczko".
Po trzech dniach zmagań w stolicy Japonii spokojnie można stwierdzić, że turniej życia rozgrywa Górak. Grodziszczanin w Tokio przegrał tylko raz - z chińską gwiazdą Fan Zhendongiem. W pozostałych partiach mistrz kraju w grze pojedynczej odnosił pewne zwycięstwa.
Czwarte grupowe starcie w Tokio nie najlepiej wspominał będzie Robert Floras. Jeden z młodszych zawodników w polskie kadrze w pojedynku "trójek" musiał uznać wyższość Cauzo Matsumoto 1:3.
Triumf nad zespołem z Brazylii sprawił, że biało-czerwoni mogą być już pewni udziału w kolejnym etapie rywalizacji. Czwartkowe starcie z Austrią zadecyduje o tym, która z tych dwóch ekip zajmie drugie miejsce w grupie A Championship Division.
Polska - Brazylia 3:1
Daniel Górak - Gustavo Tsuboi 3:1 (13:11, 7:11, 12:10, 11:7)
Wang Zeng Yi - Hugo Calderano 3:2 (5:11, 11:7, 11:4, 4:11, 11:4)
Robert Floras - Cauzo Matsumoto 1:3 (9:11, 10:12, 12:10, 5:11)
Daniel Górak - Hugo Calderano 3:0 (11:9, 12:10, 11:8)
Mateusz Przybył