Po trzech godzinach rywalizacji Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki pokonała we własnej hali Olimpię-Unię Grudziądz 3:1 i zrównała się punktami z Kolpingiem Frac Jarosław. To druga wygrana wicemistrzów Polski z mistrzem kraju w tym sezonie.
Po trzech godzinach rywalizacji Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki pokonała we własnej hali Olimpię-Unię Grudziądz 3:1 i zrównała się punktami z Kolpingiem Frac Jarosław. To druga wygrana wicemistrzów Polski z mistrzem kraju w tym sezonie.
"To było ważne dla nas zwycięstwo w kontekście play-off, tym bardziej że z Olimpią możemy spotkać się już w półfinale. Teraz najważniejsze dla są przygotowania i mistrzostwa świata. A potem wracamy do superligi, by walczyć o mistrzostwo Polski" - powiedział po meczu Robert Floras, który przypieczętował wygraną gospodarzy, pokonując Tomislava Kolarka 3:1. Chorwat po przegranej z drugim secie był tak zły, że rzucił ręcznik na podłogę, za co otrzymał żółtą kartkę od sędziego.
Wcześniej Floras nie miał jednak tylu powodów do radości, bowiem uległ na otwarcie po zaciętej grze Patrykowi Chojnowskiemu 1:3. Jak się potem okazało, było to honorowe zwycięstwo mistrzów kraju w Grodzisku Mazowieckim.
"Nic nie dało nam moje zwycięstwo. Kluczowy moment meczu to starcie Kolarka z Górakiem. Uważam, że Tomislav dyktował warunki gry. Popełnił jednak głupi błąd przy stanie 2:1 i 10-9, a w piątym secie był już zniszczony psychicznie. Cały mecz mógł inaczej się potoczyć" - przyznał Chojnowski.
Po "oczku" dla Dartomu Bogorii zanotowali Daniel Górak i Paweł Fertikowski. Mistrz Polski choć przegrywał z Chorwatem 0:2 w setach, ostatecznie triumfował w pięciu partiach. Z kolei dwukrotny brązowy medalista IMP w Raszkowie w czterech grach uporał się z 17-letnim Patrykiem Zatówką, wychowankiem klubu z Grodziska Mazowieckiego.
Wicemistrzowie Polski drugi raz w sezonie pokonali odwiecznego rywala z Grudziądza, a trzy zdobyte punkty pozwoliły im wyprzedzić lepszym bilansem lidera tabeli Kolping Frac Jarosław. Oba zespoły mają ich po 37, ale drużyna z Podkarpacia mecz rozegrany mniej. Podopieczni Piotra Szafranka ponieśli czwartą porażkę w rozgrywkach i prawdopodobnie do play-off przystąpią z trzeciego miejsca.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki - Olimpia-Unia Grudziądz 3:1
Robert Floras - Patryk Chojnowski 1:3 (6-11, 13-15, 11-8, 11-13)
Daniel Górak - Tomislav Kolarek 3:2 (9-11, 7-11, 11-7, 14-12, 11-8)
Paweł Fertikowski - Patryk Zatówka 3:1 (11-13, 11-9, 11-2, 11-8)
Robert Floras - Tomislav Kolarek 3:1 (11-8, 11-9, 12-14, 13-11)
Z Grodziska Mazowieckiego Dawid Szajna