Dwaj 23-latkowie: Paweł Fertikowski z Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki i Patryk Chojnowski z Olimpii-Unii Grudziądz wyrastają na czołowe postacie Wschodzący Białystok Superligi. Zarówno podopieczny Tomasza Redzimskiego jak i mistrz paraolimpijski grają w tym sezonie na 82% skuteczności.
Starszy o kilka miesięcy Chojnowski rozegrał dotychczas 17 pojedynków, zwyciężając aż w 14! Wyższość lidera Olimpii-Unii musieli uznać m.in. tak uznani zawodnicy jak Bartosz Such, Oh Sang Eun czy Lucjan Błaszczyk. Sposób na pokonanie Patryka Chojnowskiego znalazło tylko trzech graczy. Jako pierwszy uczynił to białoruski defensor Evqueni Chtchetinine, który pokonał triumfatora igrzysk paraolimpijskich w Londynie 3:1. Podopiecznego Piotra Szafranka zdołali ograć także Wang Zeng Yi i Pavel Platonov.
Równie skuteczny jak grudziądzanin jest w tym sezonie Paweł Fertikowski. Urodzony w 1990 roku tenisista stołowy wygrał dotychczas 9 z 11 pojedynków. Grodziszczanin sezon rozpoczął fantastycznie, od pokonania 11-krotnego mistrza Polski w singlu - Lucjana Błaszczyka. W kolejnych pojedynkach zawodnik Dartom Bogorii pokonywał m.in. Bartosza Sucha, Jakuba Kosowskiego i Pavla Platonova. Tylko dwóch zawodników Wschodzący Białystok Superligi - Tomasz Lewandowski i Radek Mrkvicka, zdołało pokonać leworęcznego zawodnika klubu z podwarszawskiego Grodziska Mazowieckiego.
Znacznie słabiej na tle Chojnowskiego i Fertikowskiego wypada ich rówieśnik - Mateusz Gołębiowski. Reprezentant Palmiarni Zielona Góra gra w tym sezonie ze zmiennym szczęściem. W 17 meczach zielonogórzanin wygrywał tylko 6-krotnie.
Mateusz Przybył