Po serii pięciu porażek z rzędu Palmiarnia Zielona Góra zwyciężyła w przedostatnim meczu 12. kolejki Wschodzący Białystok Superligi wicelidera rozgrywek Kolping Frac Jarosław 3:2. Udany rewanż Lucjana Błaszczyka i spółki za porażkę z pierwszej rundy spowodował "ucieczkę" ZKS ze strefy spadkowej.
Trzeci komplet punktów w sezonie zaliczył Lucjan Błaszczyk, który przerwał swoją niechlubną serię sześciu przegranych. Pojedynek w decydującym momencie wygrał też Daniel Bąk. Palmiarnia sięgnęła po dwa punkty i uwolniła się od strefy spadkowej. Po pięciu przegranych w lidze (tylko jeden zdobyty punkt) awansowała na ósme miejsce i ma w dorobku dziewięć "oczek".
O pierwszych dwóch pojedynkach można napisać, że odbyły się. "Konkurs" na wyższe rozgromienie rywala wygrał Błaszczyk. Grający na pierwszej pozycji najbardziej doświadczony gracz Palmiarni pozwolił ugrać Witalijowi Niechwiedowiczowi w trzech setach zaledwie 13 punktów. Tylko nieco bardziej zacięte było starcie Daniela Bąka z Wangiem Zeng Yi - lider Kolpinga przegrał z byłym brązowym medalistą IMP 19 akcji, w tym aż 11 w drugiej partii.
Prawdziwa walka w hali CRS rozgorzała od pojedynku numer trzy. Jewgienij Szczetinin w ekspresowym tempie wygrał dwa sety z Mateuszem Gołębiowskim. Polak po kolejnych odsłonach "wrócił" do gry i doprowadził do piątego seta. W nim kontrolę miał już jednak Białorusin, który triumfował 11-7, zdobywając swój 12. punkt w sezonie.
W trudnej sytuacji był były tenisista stołowy Zugbruecke Grenzau w konfrontacji pierwszych rakiet obu klubów. ZKS przegrywał z PKS 1:2, a Błaszczyk z "Wandżim" - także w takim stosunku. Czwarta i piąta odsłona padły jednak łupem byłego reprezentanta Polski (dwukrotnie 11-7), który tym samym zgromadził pierwszy od 3 grudnia komplet punktów. Dla podopiecznego Józefa Jagiełowicza i Pawła Sroczyńskiego wtorkowe sukcesy były dopiero numerami pięć i sześć w superligowej kampanii 2013/2014.
Na wysokości zadania w decydującej grze stanął Bąk. Grający już szósty sezon w zielonych barwach zawodnik wywalczył dopiero czwarty triumf w superlidze, ale była to wygrana dająca gospodarzom dwa punkty. Daniel Bąk pokonał Niechwiedowicza 3:1, choć przegrał pierwszego seta 10-12. Po ponad pięciu miesiącach od startu rozgrywek 25-latek odniósł swoje premierowe zwycięstwo przed własną publicznością.
ZKS Palmiarnia Zielona Góra - PKS Kolping Frac Jarosław 3:2
Lucjan Błaszczyk - Witalij Niechwiedowicz 3:0 (11-4, 11-6, 11-3)
Daniel Bąk - Wang Zeng Yi 0:3 (2-11, 11-13, 4-11)
Mateusz Gołębiowski - Jewgienij Szczetinin 2:3 (3-11, 5-11, 11-2, 12-10, 7-11)
Lucjan Błaszczyk - Wang Zeng Yi 3:2 (5-11, 12-10, 13-15, 11-7, 11-7)
Daniel Bąk - Witalij Niechwiedowicz 3:1 (10-12, 11-7, 11-9, 11-4)
Dawid Szajna