Aktualności Superliga

Górak: święta będą szczęśliwe

"Cieszymy się bardzo, że sprawiliśmy kibicom prezent. Będziemy mieli udane święta, dzięki temu, że tak dobrze zakończyliśmy pierwszą połowę sezonu" - powiedział Daniel Górak po wygranej jego Dartom Bogorii Grodzisk Mazowiecki z chorwackim Dr Casl Zagrzeb 3:1 w 1/8 finału Pucharu ETTU.

 

Bogoria jest w ćwierćfinale Pucharu ETTU. Z Oh Sang Eunem podzieliliście między sobą zdobycz punktową

Daniel Górak: Cieszymy się bardzo, że sprawiliśmy kibicom prezent. Będziemy mieli udane święta, dzięki temu, że tak dobrze zakończyliśmy pierwszą połowę sezonu.

Jeden z rywali Tomislav Japec od kilku lat nie jest klasyfikowany w rankingu ITTF. Co wiedzieliście przed meczem o drużynie gości?

- Osobiście znam całą trójkę tych graczy, choć najmniej Chińczyka reprezentującego Kanadę. Dużo jego gier jest w internecie. Oglądaliśmy jego mecze, dlatego wiedziałem, jak grać. Z Tomislavem Japecem trenowałem kilka lat we Francji w Hennebont, więc wiedziałem, czego się po nim spodziewać. Z Redjepem też już wcześniej grywałem. Czuliśmy, że będzie on grał na trójce.

Bogoria jest w ćwierćfinale Pucharu ETTU. Rosną w klubie apetyty?

- Na pewno. Po świętach poznamy już swoich rywali. W każdych rozgrywkach, w których startujemy, walczymy o wygraną. Pniemy się teraz do góry w Pucharze ETTU i to nas cieszy.

Jak spędzisz czas świąteczno-noworoczny?

- Do domu wyjechałem w sobotę. Będzie to krótki, ale z racji ostatnich zwycięstw, miły czas spędzony z rodziną. Już nie mogę się doczekać! Sylwestra spędzimy już w Grodzisku Mazowieckim, bo zaraz po nim wracamy do treningów. Zawsze przyjmuję go spokojnie. Nie ma się z czego cieszyć, bo jest się o rok starszym (śmiech).

Pytał Dawid Szajna