Aktualności Superliga

Najstarszy superligowiec Marek Prądziński wciąż szuka klubu

47-letni Marek Prądziński jest legendą i najstarszym zawodnikiem Lotto Superligi. Ale w zbliżającym się sezonie zapewne wystąpi w niższej lidze. Doświadczony tenisista stołowy wciąż szuka klubu.

- Jedno nie ulegą wątpliwości, wciąż mam w sobie sporo chęci, by grać w tenisa stołowego. Prawdopodobnie nie będzie to już LOTTO Superliga, bo za kilka dni zamyka się "okno" transferowe, ale może 1 liga, może 2... Na pewno chciałbym znaleźć klub na Pomorzu, w miarę blisko domu - mówi mieszkający w Lęborku Marek Prądzinski.

W ostatnich sezonach reprezentował barwy Poltarex Pogoni Lębork. Zresztą w tym klubie, pod nazwą Farm Frites Pogoń Lębork (w dawnym woj. słupskim), debiutował w dawnej Ekstraklasie w 1995 roku. Po awansie do najwyższej ligi w zespole z Lęborka grali m.in. Marek Prądzinski, Grzegorz Adamiak, Andrzej Kulkow i Radosław Żurek. Później dochodzili kolejni zawodnicy, m.in. Leszek Kucharski i pod koniec lat 90 Pogoń zdobyła srebro i brąz w Drużynowych Mistrzostwach Polski.

Z kolei w latach 2010/11 drużyna prowadzona przez Wojciecha Potrykusa powtórzyła te sukcesy, i znów w składzie z Markiem Prądzinskim, sięgnęła po srebro i brąz w superlidze.

- Rozmawiałem z przedstawicielami kilka klubów i mam nadzieję, że wkrótce będę mógł ogłosić nazwę klubu, w którym zagram w sezonie 2021/22 - dodał pochodzący z Lipnicy, miejscowości gminnej położonej niedaleko Bytowa (Pomorskie) Marek Prądzinski, który ponad pół wieku spędził w Superlidze.

47-letni tenisista stołowy ma w dorobku mistrzowski tytuł zdobyty z Olimpią Unią Grudziądz oraz wicemistrzostwo wywalczone z Tęczą Nowa Wieś Lęborska. Jako zawodnik KS Piaseczno uplasował się na czwartej pozycji, a z Wartą Kostrzyn nad Odrą awansował do LOTTO Superligi.