Video

Kolejne punkty dla Palmiarni

Mimo, że gospodarzom nie udało się zdobyć cennych punktów, mogą czuć się dumni z pokonania światowej ikony tenisa stołowego. Amalraj Anthony pokonał przed własną publicznością Jorgena Perssona 3:1, ale ostatecznie AZS Politechnika musiała uznać wyższość rywali z Zielonej Góry przegrywając 1:3.

Spotkanie 9. kolejki Superligi na Podkarpaciu rozpoczęło się dość wysoką wygraną zawodnika gości. Miroslav Horejsi nie miał problemów z pokonaniem 3:0 grającego trenera gospodarzy Tomasza Lewandowskiego.

Druga odsłona wieczoru potoczyła się dość nieoczekiwanie na korzyść rzeszowian. Pierwszy set należał minimalnie do Szweda (11:9) i wszystko wskazywało na to, że będzie to wyrównana walka z góry przesądzonym wynikiem. W kolejnych trzech odsłonach role sie odwróciły, bo Anthony znalazł sposób na mistrza świata. Niespodziewanie to własnie zawodnik akademików wyszedł zwycięsko z całego spotkania (3:1) i zaskoczył nie tylko kibiców, ale także kolegów ze swojej drużyny i przeciwników. Wygrana reprezentanta Indii doprowadziła do stanu 1:1 i całe spotkanie rozpoczęło się od nowa.

Do stołu podeszli grający w jednej drużynie w ubieglym sezonie, Mateusz Gołębiowski oraz Lucjan Błaszczyk. Zdecyodowanie widać było, że w minionej edycji rozgrywek Superligi, obaj zawodnicy zdążyli się dobrze poznać, trenując wspólnie na co dzień w Zielonej Górze. Efektem była pięciosetowa walka, w której jednak zwyciężyło doświadczenie Lucjana Błaszczyka. W piątej partii okazał się zdecydowanie lepszy oddając przeciwnikowi zaledwie cztery punkty.

Z pewnością był to punkt przełomowy całego spotkania, a do czwartego spotkania podeszli liderzy obu zespołów. Ze strony gospodarzy wystąpił Tomasz Lewandowski, który przed meczem zapowiadał, że z wielką chęcia skonfrontuje się z Perssonem. Tak też się stało, ale spotkanie grającego trenera akademików z byłym mistrzem świata zakończyło się dość szybko, a Lewandowski nie wygrał nawet seta. Persson bardzo szybko zapomniał o porażce z Anthony'm i zrehabilitował się natychmiastowo.

ZKS Palmiarnia Zielona Góra dopisała na swoje konto kolejne trzy punkty i z 9. oczkami awansowała na 9. miejsce w tabeli Superligi. AZS Politechnika Rzeszów z 4. punktami, wspólnie z Poltarexem Pogonią Lębork, zamyka tabelę rozgrywek.