Przed niezwykle trudnym zadaniem staną w środowy wieczór tenisiści stołowi Dojlid Białystok. Zespół z Podlasia podejmie we własnej hali jednego z faworytów rozgrywek - Kolping Frac Jarosław.
Po słabszym początku sezonu jarosławianie w ostatnich meczach grają znakomicie. Podopieczni Kamila Dziukiewicza zanotowali pięć wygranych z rzędu i do Białegostoku udają się po kolejne punkty. Ewentualna wygrana w starciu z beniaminkiem za trzy punkty pozwoli zrównać się Kolpingowi Frac z trzecim w tabeli zespołem Molrin Ostróda. O tym, która z tych ekip zajmie wyższe miejsce po pierwszej rundzie zadecyduje najprawdopodobniej bezpośrednie starcie obydwu drużyn, do którego dojdzie w 11. kolejce.
Nie da się ukryć, że gospodarze nie są faworytem środowej konfrontacji. Podopieczni menadżera Piotra Anchima wygrali w tym sezonie tylko raz - w drugiej kolejce z Palmiarnią Zielona Góra 3:2. W pozostałych meczach gracze z Podlasia musieli uznać wyższość swoich rywali. Najbliżej powodzenia białostocczanie byli jeszcze w starciach z Energą-Manekin Toruń i Poltarex Pogonią Lębork, przegrywając po zaciętych bojach 2:3.
Większych problemów z wygrywaniem swoich pojedynków w hali Dojlid nie powinien mieć Wang Zeng Yi. Będący ostatnio w świetnej formie lider jarosławian od ośmiu meczów jest niepokonany we Wschodzący Białystok Superlidze i nie wydaje się, aby mogli mu zagrozić gracze miejscowego klubu.
Początek spotkania w Białymstoku o godzinie 18. Zapraszamy wszystkich sympatyków tenisa stołowego do śledzenia relacji "na żywo" z meczu Dojlid z Kolpingiem Frac na oficjalnej stronie Polskiej Superligi Tenisa Stołowego www.superliga.com.pl.
Mateusz Przybył |